- autor: riszerje, 2017-10-02 09:40
-
Mecz z dobrze spisującym się od początku rozgrywek, spadkowiczem z ligi okręgowej Milanem Milanówek, zakończył się porażką 0-1. O wyniku zadecydował rzut karny.
Zespół Milanu od pierwszej minuty, próbował narzucić swój styl gry. To że rywale potrafią, jak na a klasowe realia, dobrze operować piłką i dużo się przy niej utrzymywać wiedzieliśmy już po sparingu sprzed sezonu. Przeciwnicy jednak mimo optycznej przewagi jakoś poważniej nie zagrażali naszej bramce. Z naszej strony sporo zagrożenia niosły ze sobą dalekie wyrzuty z autu i przy odrobinie szczęścia któryś z nich na gola zamienić mógł Piotr Gryboś. Do przerwy wynik brzmiał 0-0. Po zmianie stron obraz gry nie ulegał zmianie aż do 55 minuty, kiedy to sędzia po interwencji w naszym polu karnym Daniela Getke zdecydował się wskazać na wapno. Jedenastkę na gola zamienił zawodnik Milanu. Nie da się ukryć że mocno podcięła nam skrzydła ta bramka, gdyż po tym trafieniu nie potrafiliśmy jakoś konkretniej zagrozić bramce przeciwników. Ci natomiast konsekwentnie grali swoje, rozbijając nasze ataki i wymieniając między sobą sporo podań. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Po tym meczu pozostał niedosyt, bo według wielu obserwatorów najsprawiedliwszy był by remis.
Passovia Pass - Milan Milanówek 0-1
skład:
Smoliński, Staniszewski, Kamiński ( Szrebka Eryk ), Getke, Gryboś Jacek, Potępski, Gryboś Piotr ( Szymański ), Kolomiiets ( Romaniuk ), Szrebka Daniel, Liszkiewicz ( Hulak - debiut ), Stacewicz ( Skalski )