Piąty mecz na obcym terenie i piąte zwycięstwo, to bilans wyjazdowych potyczek naszego zespołu w tym sezonie. Naszą wyższość, uznać musieli tym razem gracze UKS-u Ołtarzew.
W tym spotkaniu trener Liszkiewicz postawił na sprawdzone ustawienie. Mimo iż gra może nie była nadzwyczaj porywająca, jednakże zespół grał w miarę pewnie i w pierwszych 45 minutach był zespołem który stwarzał groźniejsze sytuację. Pierwszy cios wyprowadzamy już w 16 minucie meczu, po dograniu od Piotra Grybosia gola zdobywa Dembiński. W 25 minucie było już 2-0, a strzelcem drugiej bramki był wspomniany wcześniej Piotr Gryboś. Asystę przy tej bramce notuje Szrebka. Trzeba przyznać że gospodarze przez całe spotkanie starali się groźnie atakować i cały czas nasza drużna musiała mieć się na baczności. Gdy zegar wskazywał 44 minutę, zadajemy gospodarzom trzeci cios, a jako że historia lubi się powtarzać, podobnie jak przy pierwszym golu, Piotr Gryboś zagrywa do Dembińskiego a ten zdobywa swoją drugą bramkę w tym meczu. Do przerwy pewnie prowadzimy 3-0. Ten wynik zdecydowanie uśpił nasz zespół, gdyż można się pokusić o stwierdzenie że na drugą połowę nie wyszliśmy, przynajmniej z początku. 47 minuta to gol kontaktowy UKS-u, po kapitalnym strzale z przewrotki napastnika gospodarzy. Ta bramka również nie obudziła nas dostatecznie, bo w 50 minucie było już tylko 3-2 dla nas. Po tym trafieniu gra się już wyrównała i ponownie zaczęliśmy wchodzić w ten mecz. Gra tego dnia nie układała się jakoś szczególnie dobrze, ale swoje sytuację mięliśmy. Trzeba również powiedzieć że spotkanie momentami było brzydkie, ze względu na ostrą grę i kartki którymi obdarowywał sędzia oba zespoły. W 58 minucie, plac gry opuścić musiał Jacek Gryboś i zawodnik z Ołtarzewa, po ostrej wymianie zdań między sobą. Nasi rywale kończyli ten mecz ostatecznie w 9, gdyż jeden z rywali otrzymał w 71 minucie drugie żółtko. Na efekty gry w przewadze nie trzeba było długo czekać, bo w 73 minucie trzecią już asystę w tym meczu zaliczył Piotr Gryboś, a strzelcem gola numer 4, był wpuszczony po przerwie Zbyszek Roguski. Zwyciężamy w Ołtarzewie 4-2.
UKS Ołtarzew - Passovia Pass 2-4
bramki:
Dembiński x2
P. Gryboś
Roguski
skład:
Brojek, Kamiński, Szewczyk, Pułka(85' Lubański), J. Gryboś, P. Gryboś, Przybylski, Getke, Wasiak(55' Sz. Andrzejewski), Szrebka, Dembiński(46' Roguski)
rezerwa:
Smoliński, Sz. Andzrejewski, Lubański, Roguski